wtorek, 29 grudnia 2020

Nowa religia, stary człowiek

Religie zebrały wiedzę o człowieku w świętych księgach. Czas destylował to co trwałe i uniwersalne, fanatyzm konserwował tradycje, tworzył ograniczającą skorupę.

Humanizm, religia czasu nauki, wziął co ponadczasowe z posągu religii i rozkwitał nowymi ideami uzasadniającymi czynienie sobie świata poddanym.

Liberalizm, jedyny humanizm, który akceptuje zastaną naturę człowieka, wytworzył opowieści, które obiecywały raj na ziemi dla ludzi takich, jakimi są. Liberalizm dotarł do swojego kresu, ponieważ raj nie jest miejscem dla agresywnych zdobywców.

Nowa opowieść unifikująca może czerpać z dorobku humanizmu, psychologii głębi, nauk przyrodniczych i całego dorobku ludzkości. Jej sukces zależeć będzie od wskazania ideałów zgodnych z naturą człowieka, który istnieje dziś oraz ideałów wartych realizacji w przyszłości. Ideały przyszłości mogą wymagać przemiany natury człowieka, ale muszą wyraźnie wyrastać z tego, co jest w nas dziś.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz