Religie uczą nas, że odpowiadamy za nasze czyny, słowa oraz myśli.
Relacje osób po doświadczeniu śmierci (NDE) mówią o ocenie "filmu z życia" przy świadomości wpływu, jaki wywarło się na innych.
Oczywiście nie mamy pełnej świadomości odnośnie potencjalnego wpływu naszych czynów, ale dodanie takiej perspektywy jest istotną zmianą.
Niestety łatwo zamienić to w nerwicę natręctw :) Co gorsza, taki sam czyn wywoła odmienny wpływ w zależności od osoby i niezbędne jest rozpoznanie jakości osoby, z którą wchodzimy w interakcję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz