Wywiad z Jordanem Petersonem poglądowo prezentujący jego tezy w wersji light.
Oraz nieco mniej ugodowo.
Wywiad z Jordanem Petersonem poglądowo prezentujący jego tezy w wersji light.
Oraz nieco mniej ugodowo.
"Kiedyś amerykańska satyryczka Alison Bechdel zaproponowała prosty test feministycznego minimum filmowego. Film przechodzi test Bechdel, jeśli (a) są w nim przynajmniej dwie postacie kobiece, które (b) choć raz rozmawiają ze sobą (c) na inny temat niż mężczyźni."
Proces twórczy realizowany przez ludzi, o ile ma swoje źródło w czuciu, emocji lub wglądzie, nie poddaje się algorytmizacji, nie potrafimy go odtworzyć w komputerze. Jednak kryterium uznania czegoś za dobre dzieło, ocena podobania się, jest algorytmiczna i można ten algorytm opisać w programie komputerowym.
Dobrym przykładem jest tu podróż bohatera Campbella, której struktura określa składowe opowieści, które definiują dobrą opowieść. Na drugim krańcu różnorodności kryterium podobania się można wskazać zasadę oceny twarzy za atrakcyjną. Badania wykazały, że uznajemy za taką twarz najbardziej zbliżoną do uśrednionej postaci twarzy, które dane nam było widzieć w naszym otoczeniu. Przeprowadzono nawet stosowny eksperyment, w którym generowano takie uśrednione portrety dla różnych narodowości. Ich subiektywna ocena potwierdziła, że są uznawane za ponadprzeciętnie atrakcyjne.
Siłą współczesnej sztucznej inteligencji (AI) jest brak konieczności odkrywania i opisywania takiego kryterium podobania się. Wystarczy zgromadzić duży zestaw przykładów, podać ich oceny, a sztuczna sieć neuronowa sama nauczy się oceniać.
Tu, w sztucznym procesie twórczym, pojawia się druga "moc" komputera - szybkość i nielimitowana powtarzalność działania. Wystarczy w programie opisać sposób losowego generowania składowych dzieła, a następnie uruchomić i poczekać. Uzyskamy niekończący się strumień przypadkowych i prawie zawsze bezwartościowych efektów. Każde tak wytworzone "dzieło" można poddać ocenie za pomocą kryterium podobania się, którego nauczono sztuczna sieć neuronową. W efekcie, wybierając np. najlepsze 100 z tysięcy czy milionów losowych "dzieł" uzyskuje się zbiór dzieł, których nie powstydziłby się najlepszy twórca w danej dziedzinie.
W ten sposób generowano np. strumień "dzieł" malarstwa abstrakcyjnego.
Do oceny nieuprzedzonym osobom przekazano najlepsze wygenerowane efekty razem z najlepszymi dziełami użytymi do wyszkolenia kryterium oceny w sieci neuronowej. Statystycznie ludzie uznawali dzieła generowane przez komputer za lepsze od tworzonych przez ludzi ...
Stare Dobre Małżeństwo
Będziemy szli nieprzerwanie
w ulewie, skwarze, huraganie
przez chwiejne mosty, grząskie bagna
chaszcze, pustynie i mokradła
Będziemy szli przez zamiecie
przez grudnie, marce, czerwce, sierpnie
upalne lata, mroźne zimy
będziemy szli – nie zawrócimy
Z wiarą w następny zakręt drogi
co znów okaże się nie ten
w tajne przymierze z Panem Bogiem
w naszego trudu jakiś sens
Będziemy szli bez wytchnienia
upadający ze zmęczenia
bez gromkich fanfar i okrzyków
bez pozy dumnych wojowników
Będziemy szli – wbrew logice
powolnym marszem całe życie
będziemy mówić, że już dosyć
i dalej, dalej, dalej kroczyć ...
Z wiarą w następny zakręt drogi
co znów okaże się nie ten
w tajne przymierze z Panem Bogiem
w naszego trudu jakiś sens
Analiza pracoholizmu z perspektywy psychologii procesu.
Proces pierwotny: Ja definiujące się poprzez personę Pracownik.
Uzależnienie od pracy - wspiera PP.
Hipoteza robocza
Źródło: kompleks w obszarze samoakceptacji
Kierunek pracy1:
-identyfikacja kompleksu/ów źródłowych poprzez rozpoznanie kiedy najwcześniej pojawił się ten typ uzależnienia/zachowań
-co wtedy działo się w życiu/rodzinie
-amplifikacja i praca z figurą
-wyłonienie progu i praca z progiem
Kierunek pracy2:
-identyfikacja uzależnienia wtórnego
-identyfikacja jakości wtórnej
-amplifikacja i wyłonienie figury progowej
-amplifikacja i wyłonienie figury wtórnej
-praca z konfliktem
Co się dzieje gdy prawica używa postmodernistycznego aparatu myślowego? Alex Kurtagić dokonuje dekonstrukcji pojęć prawicy, a jego tekst wykazuje konieczność przekroczenia dualizmu prawica-lewica.
"...
W rzeczywistości we współczesnych społeczeństwach zachodnich zarówno „lewica”, jak i „prawica” to liberałowie dwóch odmian: mniej i bardziej radykalnej. Etykietki liberałów i konserwatystów zależą nie od posiadania fundamentalnie odmiennych światopoglądów, lecz od natężenia liberalizmu. W rezultacie dominujące na Zachodzie spojrzenie na politykę zawsze dryfuje „w lewo”. Od czasu do czasu zmienia się jedynie prędkość dryfu.
..."
Tymczasem dualizm pomiędzy zachowawczym, a postępowym, jest wg mnie emanacją archetypu ewolucji (a może samego życia?). Wyjście poza oznacza porzucenie życia w oparciu o dostosowywanie się do zmian w środowisku.
Być może tym właśnie jest kolejny etap rozwoju cywilizacji - przekroczenie "podboju" świata stworzonego, otrzymanego takim, jaki jest, na rzecz świadomego i odpowiedzialnego "stwarzania" świata i samych siebie.
Nie tyle ochrona natury, co kreowanie harmonii w świecie, jako siła kontrująca tendencję wzrostu entropii.
Na dziś z pewnością nie mamy etycznego i intelektualnego potencjału pozytywnej kreacji, ale punkt osobliwości technologicznej (singularity) zbliża się nieuchronnie. Pozostaje pytanie w jaki sposób ma się wydarzyć zwielokrotnienie potencjału pozytywnego bez równoczesnej multiplikacji naszych tendencji do destrukcji?
Zarówno kreacjoniści jak i zwolennicy teorii spiskowych zdobywają posłuch nie ze względu na lepsze argumenty, ale dzięki opowiadaniu przystępniejszych i dzięki temu atrakcyjniejszych opowieści.
Istnieją dwa rodzaje prawd. Są prawdy powierzchowne, których przeciwieństwo jest wyraźnie nieprawdziwe. Ale istnieją także prawdy głębokie, których przeciwieństwo jest równie prawdziwe jak one same.
Niels Bohr
Jordan Peterson (parafraza)
Tworzenie hierarchii jest głęboko uwarunkowane biologicznie. Ich oddziaływanie ma silny wpływ na psychikę.
Homary :)
Z perspektywy filozoficznej: preferencja dla dowolnej jakości/wartości skutkuje natychmiastowym wygenerowaniem hierarchii.
Hierarchia tworzy strukturę społeczną, co pomaga jednostce postrzegać świat jako przewidywalne, a więc mniej przerażające miejsce. Prawica dąży do wzmacniania hierarchii, co może prowadzić do tyranii i utraty wolności. Lewica wskazuje na hierarchie jako źródło opresji i postuluje ich zniesienie, co jest niemożliwe i prowadzi do zniszczenia społeczności. Niemniej lewicowe kontrowanie sztywności hierarchii pozwala na zachowanie swobody, niezbędnej dla wolności jednostki. Ten dualizm i jego dynamiczna równowaga daje możliwość optymalnego dostosowania się społeczności do zmiennych warunków.
Jordan Peterson (parafraza):
Zanim zaczniesz zmieniać świat, najpierw wykaż się jego zrozumieniem, odnosząc sukces na kilku płaszczyznach w przestrzeni prywatnej.
Aktywizm to nagminnie działalność narcystyczna.
Szansa na pozytywną zmianę świata, dzięki działaniu pod wpływem ideologii, która prezentuje świat w uproszczony sposób, wynosi zero.
Jeśli inni proszą Cię o udział w zmienianiu świata, w uznaniu dla Twoich osobistych osiągnięć, jest jakaś szansa ...
Podjęcie zobowiązań zarządzania zespołem ludzi oznacza, w sposób nieunikniony, konieczność nadzorowania realizacji zadań. Nadmierne zwracanie uwagi na dobrostan realizujących zadania prowadzi do eskalacji oczekiwań. Do pewnego stopnia ignorowanie oczekiwań poprawia efektywność. Równocześnie niebranie pod uwagę uczuć innych ludzi to jeden z przejawów psychopatii. W przypadku podjęcia się zadań lidera, który ponosi odpowiedzialność za realizację zadań, ten proces jest nieunikniony.
Nie da się pogodzić idei niedziałania (Wu wei) i zarządzania :)
Można co najwyżej zachować przytomność procesu dzięki poradnikom takim jak "Moc. Podręcznik użytkownika".