Dusza, inkarnując na Ziemi, podejmuje się przebycia szeregu lekcji. Można je zobrazować jako ciąg coraz większych wzgóż i gór. Dopiero z okolic szczytu widać, że dalej jest kolejna, dużo wyższa góra, na którą trzeba się wspiąć. Po tym przebłysku świadomości celu, rozpoczyna się zejście w dolinę nieświadomości.
Droga duszy kończy się na górze, z której opuszcza Ziemię, wyruszając w dalszą drogę samookreślania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz